-

Jarugo

Komentarze użytkownika

@Dziś prawdziwych mordowni już nie ma? (21 maja 2019 09:04)

Okey,zapomniałem,pan juź ostrzegał.Nie było moją intencją mieszanie się w czyjekolwiek życie prywatne.Chciałem jedynie zwrócić uwagę na pewne zjawisko.Rozumiem i przepraszam.Co do wychwalania pańskiego talentu to będę czynił to nadal choć może już  mniej ostentacyjnie.Mam szczęście że jesteśmy w mordowni wirtualnej tu przynajmniej miałem szansę no i czas się wytłumaczyć.

Jarugo
21 maja 2019 17:19

@Dziś prawdziwych mordowni już nie ma? (21 maja 2019 09:04)

Jeszcze jedno.Wczorajszy  tekst przypomniał mi dziwne wrażenie jakiego doznałem oglądając filmik relacujący wyjście pana Grzegorza Brauna z aresztu we Wrocławiu i postanowiłem je zaktualizować.Chodzi o moment przywitania z żoną.A dokładnie o wymianę spojrzeń i mowę ciała tuż przed wpadnięciem sobie w ramiona. Wczoraj przeglądając internet zauważyłem że brakuje tej sceny a został jedynie obraz obejmującej się  pary. O zgrozo parę minut temu przeglądając jeszcze raz filmiki stwierdziłem osłupiały (no tak trochę) że i ta scena została usunięta.Może ktoś z państwa ma pełną  relację z tego wydarzenia?https://www.youtube.com/watch?v=fEIsoS4vuPk&t=272s pierwsze minuty?

Jarugo
21 maja 2019 13:04

@Dziś prawdziwych mordowni już nie ma? (21 maja 2019 09:04)

Dawno dawno temu w celu promowania mojego młodzieńczego entuzjazmu odwiedzałem miejsca które tak znakomicie Pan scharakteryzował.Nabyte tam doświadczenia wybiły mi z głowy entuzjazm.W związku z brakiem alternatywy zacząłem polegać na sobie i ufać intuicji.Mam tak do dzisiaj.Dlatego też faflun nie był dla mnie wystarczająco wymowny jąkała pachnący a brat Grzegorz nie uwiódł mnie swoją teczką a'la  Bergoglio,że o innych lechach i bolkach nie wspomnę.Przyznam szczerze że to właśnie próba wzmocnienia przez brata Grzegorza przekazu doprowadziła do tego że poznałem kogoś tak wyjątkowego jak Pan Panie Gabrielu. Od wielu lat rozpoczynam dzień od lektury Pana tekstów za co serdecznie dziękuję.

Jarugo
21 maja 2019 12:54

@O didaskaliach pisanych przez Pana Boga (14 maja 2019 09:59)

"Całe swoje przemówienie zaś wygłaszał na tle plakatu wyborczego faceta nazwiskiem Berkowicz. Nie żebym się czepiał, ale sami wiecie, że Pan Bóg lubi sobie pożartować."  Również tutaj Pan Bóg sobie pożartował. Przebitka na zabezpieczającego całe to wydarzenie eleganckiego pana bezcenna.  ://www.youtube.com/watch?v=m1ZNmLThbBM  2.09.(05-17).

Jarugo
14 maja 2019 12:25

Strona 1 na 1.